Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

MAciek97

Czesc mam pytanie czy robi sie jakies rytulaly zeby wzmacniac runy. Jak tak to podajcie linka do stronki lub napiszcie.Z gory thx.

Olimpia

Nie trzeba wzmacniać run, one same w sobie mają moc. Nie pytaj czy są jakieś rytuały aby wzmacniać runy czy coś, bo rytuał możesz sobie napisać jaki chcesz.

MAciek97

aha thx ja nowy jestem wienc niewiem dokonca ci robi dlatego sie pytam Smile

Olimpia

Wiem, spokojnie Wink

MAciek97

Oo jeszcze jedno pytanko ale teraz nie na temat coto tak wogule sa rytulaly i naczym polegajo Twisted Evil

Firanos

Błagam używaj "ALT" bo połowy zrozumieć się nie da.
Rytuały to ceremonie magiczne, przykładem może być msza w kościele, a o rytuałach to masz cały dział

Olimpia

Emmm... Przykładowy rytuał - ''Zniszczenie słodyczy uczuciowej'':

Rozpalamy ogień w kominku lub robimy ognisko, obojętnie w każdym razie musi być duże źródło ognia (więc na pewno nie ogień ze świeczki, czy zapalniczki). Bierzemy coś słodkaśnego od naszego wielbiciela lub słodkaśniej do mdłości koleżanki, czy tam kogoś innego np. misia którego dostaliśmy od tej osoby albo cukierka, lizaka a jeżeli nic nie mamy od tej osoby to kupmy sobie misia i nadajmy mu imię tejże osoby, podaj z nim powiedz co chcesz, czego nie chcesz, czego żądasz ogólnie co Ci leży na sercu i wrzuć tę rzecz w ogień - ze złością, obrzydzeniem, z niechceniem, obojętnością, tak jak czujesz a potem powiedź np: ''znikaj z mojego życia'', ''koniec ze słodyczą'', ''odwal się'', ''zostaw mnie w spokoju'' jeśli powiesz np: ''do widzenia'' nie pozbędziesz się tej osoby, (najwyżej na jakiś czas) albo będzie mieć wypadek albo ona zmieni nastawienie w stosunku do Ciebie. Rytuał jest więc, uniwersalny

Przykład 2 - Muszla Życzeń

Będąc nad morzem lub rzeką, trzeba znaleźć muszlę małża (czyli "otwieraną", składającą się z dwóch części) o jak największych rozmiarach. Można także kupić dużą muszlę egzotyczną. Jeżeli muszla jest znaleziona, trzeba ją opłukać w morzu, a jeżeli kupiona - w wodzie źródlanej z dodatkiem soli morskiej. Muszli nie wolno płukać w wodzie słodkiej ani używać soli kamiennej, która należy do magii Ziemi, a nie Wody. W zależności od magicznej potrzeby, dla której ten amulet jest tworzony, trzeba dobrać świecę w odpowiednim kolorze oraz garść ziół o pożądanym działaniu (jednego rodzaju lub mieszankę kilku różnych). Przy świetle świecy wizualizuje się potrzebę lub cel i dotykając ręką mocy, naładowuje zioła. Można wypowiedzieć na głos odpowiednie życzenie. Następnie zioła przesypuje się do muszli i trzymając świece nad nią, "zapieczętowuje" kapiącym woskiem. Trzeba uważać, by się poparzyć i nie pochlapać wszystkiego gorącą stearyną. Jednocześnie wizualizuje się, jak wymieniony wcześniej cel naładowuje się mocą oceanu, z którego muszla pochodzi. Wosk przedstawia w tym zaklęciu ogarniające muszlę fale morskie. kiedy zioła są całkowicie pokryte dość grubą warstwą wosku, ogarek świecy wrzuca się do bieżącej wody, a muszle chowa do woreczka w odpowiednim kolorze i w zależności od działania amuletu, nosi przy sobie lub umieszcza w domu czy innym miejscu. Kiedy cel zostanie osiągnięty, należy go wrzucić do bieżącej wody z podziękowaniem.

Trevius

heh

ale sie rozpisałaś, szybciej i lepiej było by jakbyś umieściła link do wikipedii, nikt nie chciał przykładów rytuałów ^^
...ale, apropo nich...
Pierwszy jest przykładem magii voodoo i co najgorsze, jest nieodwracalny. Takimi sposobami może zrobić coś znacznie gorszego lub bez odpowiedniego przygotowania/wiedzy klątwa może się obrócić przeciwko niemu.
Drugi, zapomniałaś dodać że to wymyślony (nie zdziwie się jeżeli przez Ciebie) wzór na rytuał, a nie sprecyzowany/gotowy przepis... ale podoba mi się Very Happy

... a wracając do tematu...
Runy możesz ładować różnymi rzeczami w różnych miejscach, w zależności od potrzebnych energii, otóż trzymasz rune (np):
- w miseczce z wodą;
- na słońcu;
- przy świecy/-ach (kolor zależy od Was);
- w ziemi;
- na krysztale;
- w ziołach (1 lub wiecej rodzaji);
- w norze drzewa...
...itp.

Dodatkowo możesz znacznie zwiększyć moc jeżeli dane surowce/zioła/minerały są ze specjalnych miejsc czy wydarzeń (np):
- woda ładowana energią pełni księżyca (woda ksieżycowa) lub woda ze źródeł gór;
- ziemia zebrana spod starożytnego kręgu magicznego czy też innej budowli lub miejsca gdzie odprawiane były rytuały magiczne;
- zioła zebrane ze szczytów gór, części roślin z najpotężniejszych, najstarszych drzew;
- ładowanie energią kosmosu podczas zaćmienia, większej niż zwykle pełni księżyca spotykanej co jakiś czas czy też gdy planety układają sie w specyficzny sposób...
...itd

Co najlepsze, zawsze do tego wszystkiego można użyć zwoju, w którym opiszemy dokładność procesu ładowania energią. Można używać swojego pisma jezyka znanego/wymyślonego/fantastycznego, oraz rysunków - tutaj mam sporo przykładów to nie chce już mówić poza tematem bo to już magia zwoji Very Happy

Zwój może być zwinięty z runą w pudełeczku lub runa może być na rozwiniętym zwoju, gdzie zwój musi wtedy posiadać wyrysowane odpowiednie miejsce dla tej runy.

A na sam koniec dodam, że runy można ładować w domu (w skrzynecce z ziemią/ziołami/minerałami/itd, czy to na własnym jakimś "ołtarzyku") lub na określony czas poza domem, np zakopana na nasłonecznionej polanie, powieszona na najwyższym drzewie, schowana w norze drzewa, zakopana w jaskini, ewentualnie położona gdzieś na wierzchu.

Olimpia

Wow

Niezła analiza... Sporo ludzi myli VooDoo z Magią Sympatyczną Very Happy

Pierwszy rytuał nie jest klątwą lecz urokiem.

Tak czy siak rzadko korzystam z gotowych rytuałów, piszę swoje, ten pierwszy też jest mój Wink

Trevius

dobrze robisz Very Happy

a jezeli chodzi o ten pierwszy rytuał to początkujący zawsze może "przez przypadek" pomysleć o czymś znacznie gorszym przy rzucaniu uroku, a wtedy zrobi z tego klątwę Very Happy

jak w pewnym momencie sie opamięta i zawaha klątwa obróci się przeciwko niemu ^^
... ogólnie nie polecam spalania, lepiej coś zawiązać na lalce (voodoo) przeznaczonej na kogoś i nigdy nie odwiązać, albo odwiazać w momencie gdy to się przerodzi w coś gorszego czego nie chcieliśmy lub klątwa dopadła nas, a nie przeciwnika ^^

Olimpia

Lalka Voodoo i ten pierwszy rytuał to z Magii Sympatycznej xD
Magia sympatyczna się opiera na zasadzie ''podobne przyciąga podobne'' - stąd właśnie ta lalka którą Voodoo sobie pożyczyło...

Trevius

"podobne przyciąga podobne"? to nie tylko, magia sympatyczna składa sie z dwóch rodzaji które się łączą, ten to akurat rodzaj magii homeopatycznej, a do niej dochodzi jeszcze magia przenośna, która bardziej odnosi się do laleczek, mianowicie "rzeczy, które kiedyś pozostawały w styczności ze sobą działają na siebie nawet wtedy, gdy kontakt fizyczny przestał istnieć"

nie mam nic przeciwko Twojej technice ale nie masz jej sprecyzowanej (pewnie nawet nie wypróbowanej), nie ma określonych granic, nie masz napisanego nic na powstrzymywanie niechcianych zjawisk itp... poleciłem magiie voodoo, ponieważ jest ona dopracowana i skończona, wszystko jest opisane i gotowe, wiem że to magia sympatyczna ^^ polecam tą starożytną sztukę niż Twoją, nowoczesną, z małymi doświadczeniami (- określam technike, nie Ciebie Very Happy

)

Olimpia

Wiesz te rytuały są były tylko przykładowe... xD
Ale ten drugi działa Very Happy

Sprawdzałam xD
I nie rozumiem co masz na myśli że nie są do końca sprecyzowane...
Wszystko jest dokładnie, krok po kroku opisane co i jak, to czego nie napisałam to zwyczajnie uważam to za logicznie.

Trevius

spokojnie

nie wściekaj sie Razz

inaczej...
wiesz jak zapobiec własnemu rytuałowi? temu drugiemu
wyciągniesz lalke z ognia i wszystko będzie grało? czy jak? Razz

(<-- to właśnie jedno z Twoich niedokładności)
pod tym względem voodoo jest lepiej określone Very Happy

Olimpia

Nie wściekałam się Very Happy

Wiem jak zapobiec tym rytuałom Wink

I już wiem o co chodzi Very Happy