|
Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury. Magia żywiołów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reyvenar
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zadupia
|
Wysłany: Śro 15:01, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
mhm mam pomysł,potrzebujesz wahadła i mapy ,bierzesz mape rysujeszn a niej siatke z kwadratow,i pytasz sie od kazdego kwadratu czy jest tam Twoj kotek ,jesli wskaze na jakims tak,dzielisz go jeszcze bardziej,i znowu w tym kwadracie sprawdzasz po koleji małe kwadraciki po koleji,idziesz w tamte miejsce na mapie i zabierasz kotka chyba że sie przemieścił,i w tym problm że kot ciagle sie pewnei przemieszcza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olimpia
pomocny
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:50, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Znam ten sposób ale ja do wachadełka nie mam ręki że tak się wyraże. Nowe info jest takie że zagrożeniem są dwie kobiety, opiekują się nim, jest gdzieś wysoko (mniemam że to blok) a wiecie co jest najgorsze? ŻE MAM GO POD NOSEM -_- ma depresję, nawet nic nie je z tej zgryzoty -_- ZABIJE SUKI -_- Wściekła Oli to Armagedon na ziemi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reyvenar
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zadupia
|
Wysłany: Śro 17:25, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
wiesz wahadło można zrobić z kluczyka i nitki nawet z pewnością Ci go oddadzą ciesz sie z tego ze tam jest bo inaczej jakiś pies y go zagryzł czy jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olimpia
pomocny
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:31, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem o wachadełkach dużo o ile nie wszystko... Po prostu jakoś one mnie kłamią Zgredz był ponad miesiąc na ulicy i sobie świetne dawał z psami, mieszkaliśmy z matką a ona nie chciała kotów w chacie ;/ Teraz już mamy mieszkanie i kotki ale do kompletku brakuje mojego ulubionego Zgredzia ;( Nie było człeka który by go nie lubił to straszny milusińki Umiał roztopić serduszko ^^ Zginął Zgredziu, za pare tygodni rocznica śmierci Czarnego, załamka ;( Link: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olimpia dnia Śro 18:31, 19 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olimpia
pomocny
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 5:38, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Już nie aktualne. Dzięki za chęci, Rey. Zgredz się znalazł tak jak mówiły, karty - wszystko dokładnie tak... Zgredz był pod moim nosem czyli pod blokiem. Nie, nie cieszcie się bo nie ma z czego. Tak jak mówił Tarot, ktoś Zgredzia przygarnął, cóż nauczyłam się że w rozkładzie gdzie były zagrożenia te dwie kobiety nie były zagrożeniem dla mnie... ''Przygarnięto'' go jako zabawkę, żeby wieszać i bić z pięści, kopać i rzucać o szafki, wkładać ołówki do odbytu - miałam taką wizję która się potem potwierdziła na dwa sposoby. Efekt? Owszem, Zgredz reaguje na imię ale... nie podejdzie, nie można też do niego podejść na odległość 5 metrów. Skoro kot któremu ucieli poduszkę na nosie do mnie podchodzi to wyobraźcie sobie co on musiał przejść? Zachowanie Zgredza jest normalne, był otoczony od kociątka miłością i ciepłem nigdy go nikt nie uderzył więc, to co się stało jest dla niego szokiem. Tak samo było z porzuconym psem, tak go skatowali że za chuja się nie dało mu pomóc, a następnym razem ZANIM go zobaczyłam na ulicy, już wiedziałam co się stało i już miałam wizje i odebrane uczucia. Nie chciałam patrzeć na to ciało, ale miałam rację... Wilk1610 przy tym był i sprawdził i co odebrałam. Pobity bardzo brutalne, wydłubane oczy a potem? Podpalony żywcem. I POWIEDZCIE MI KURWA CZY LUDZIE ZASŁUGUJĄ ŻEBY ŻYĆ??!! Mówcie co chcecie ja zawsze uważałam że zwierzęta są bardziej godne życia, człowiek zniszczy i zabije wszystko co napotka na swej drodze... Ludzie mówią że ja i wilk1610 jesteśmy kociarzami, kociarze przygarniają dla przyjemności, my - żeby ratować im życie, nie raz wilk1610 władował się pod koła samochodu... Czemu akurat koty? Bo to ich jest parenaście na każdą dzielnicę bo to ich nikt nie chce przyjąć - bo to je katują, psy rzadziej ale też się zdarza. Przez ponad rok, uratowaliśmy tylko jednego psa, w tak ciężkim stanie że musiał mieć 3 operację o koszcie 3000 euro i rehabilitacje przez 3 miesiące, i to nie byle jaki pies bo myśliwski, piekielnie inteligenty, przesympatyczny - w sumie dobrze że jakiś kutas złamał mu łapę i rzucał kamieniami bo inaczej uciekał by szybciej, a tak to... Wycieńczony i ze złamaną łapą, wygłodzony nawet nie miał sił uciekać, choć nieudolnie próbował... Ludzie serca nie mają, zadufani w sobie... Nawet nie ma słowa które by ich określało.
[link widoczny dla zalogowanych] oglądnijcie to, ja osobiście nie oglądałam, wystarczy ze wilk1610 mi powiedział co tam jest. I, proszę... Nie mówcie o tym filmie przy mnie, bo wtedy wyłapie uczucia i zrobię coś głupiego - wystarczy że już wiem co zrobię za Zgredzia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olimpia dnia Wto 5:43, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sukki
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:38, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kur*a! Poryczałam się jak to przeczytałam ... kocham wszystkie zwierzęta a koty najbardziej. Mam ochotę zabić te osoby... wkurwiły mnie. Nic mnie nie doprowadza do szału bardziej niż znęcanie się nad zwierzakami. Jakby mojej kotce ktoś coś zrobił to odwdzięczyłabym się 2krotnie!!! Na prawdę bardzo ci współczuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olimpia
pomocny
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:06, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja prawie codziennie, wychodzę i widzę krzywdę, w kraju w którym mieszkam mają mentalność że zwierzęta to zero i nic nie czują, albo że czuję ale można się nad nimi znęcać bo nie będą mieć za to żadnej odpowiedzialności. Szlak mnie trafia, jak jacyś kretyni sobie urządzają wyścigi na ulicy, i nie... Nie zatrzymają się widząc kota bo oni muszą wygrać, wygrana ważniejsza, nawet na małej uliczce widząc że kot jest oślepiony nie staną na 5 minut bo im się nie chce. Oni za to zapłacą, w sumie już powoli płacą...
Nie szanują natury, więc ona powoli ich zabija, woda się kończy i elektrownia wybuchła, pożary, trzęsienia ziemi... Ja i tak się mszczę, jak tylko widzę jakiegoś skurwiela kopiącego psa to już ma po mordzie. Myślę jeszcze nad użyciem czarnej magii ale... Sama mogę sobie zaszkodzić a oni i tak zapłacą po trójnie. Kiedyś omało co nie spaliłam całej wsi, Wilk1610 mnie powstrzymał - teraz powstrzymuje dziecko, choć nie do końca, bo jak krzywda się dzieje na moich oczach to jestem bardzo brutalna wobec człowieka. Jak by ktoś był zainteresowany rzuceniem uroku np: ''jak ktoś spróbuje zabić zwierzę to sam zginie'' to piszcie na 6130818. Sukki... Dzięki, zrobię wszystko żeby odbudować świat Zgredziowi, choć wiem że to prawie nie możliwe. Mam jedną taktykę która zwabia do mnie wszystkie zwierzaki bez wyłączności, tylko... hmmm... Jedno małe ale, muszę być parę stóp od zwierzęcia, i muszę z nim mieć kontakt wzrokowy - Zgredz nie dopuszcza człowieka na odległość 5 metrów... Czyli niezłe wyzwanie dla osoby która omdlewa prawie co parę godzin, i ma z wściekłości i rządzi zemsty baaaaardzo złą energię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sukki
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:41, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mimo wszystko będę trzymała kciuki, żeby ci się udało ze Zgredziem bo na prawdę mi zależy, aby jego los się poprawił. Czuję się powiązana z każdym zwierzęciem i ważne jest dla mnie jego dobro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olimpia
pomocny
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:04, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wszyscy jesteśmy powiązani i ze zwierzaki i z roślinami, ale nie każdy to czuje. Ty czujesz, i to bardzo dobrze, wszyscy jesteśmy z ziemi i ten sam ktosik nas stworzył
Zresztą zwierzaki potrafią pomóc w rozwoju duchowym, mi pomogły
Pamiętaj: szanuj naturę, a ona odpłaci Ci się w najbardziej nie oczekiwanym momencie życia - ja do doświadczyłam na własnej skórze
Co do Zgredzia... Zastanawiam się czy się wspomóc rytuałem, żywiołaki i Haniel mogą tutaj dużo zdziałać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|