Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

avian

Arusiu, z pierwotnego założenia forum powstało, bo była ku temu darmowa możliwość aby sobie skrypt potestować, co się potem przerodziło w forum o tematyce magicznej, z prostego powodu, chciałem zebrać w jednym miejscu ludzi z podobnymi aspiracjami i zainteresowaniami, by móc wymieniać się wiedzą i doświadczeniami. Potem jak sam wiesz forum dosyć mocno podupadło bo mnie nie było przez dłuższy czas, powróciłem z zamiarem postawienia forum na nogi. ale z każdym dniem przewalania setek postów coraz bardziej sie załamywałem poziomem co poniektórych jednostek. No i naszedł mnie taki kaprys i przywaliłem z grubej rury. Jednak widzę, że co poniektórzy potrafią "dzielić i mnożyć", co jest dla mnie pozytywnym aspektem tej sytuacji, zaś inni chyba nawet boją się o tym dyskutować. Życie. A jaja zostawiłem w lodówce co by się chłodziły, gorąco jest ;)Aczkolwiek racja, może i trochę za daleko z tym się zagalopowałem, samemu poprzez to się w sobie w jakiś sposób zatracając. nie wiem, chyba pms miałem Razz

Każdy ma swoje wzloty i upadki, ja chyba trochę spadałem, bo rzeczywiście zapomniałem o tym, że sam kiedyś byłem takim małym noobem w tych tematach i że też nieraz potrzebowałem aby mi pokazać palcem.
tak czy siak czas się brać za przeobrażanie tego tworu, jakim jest obecne forum, w coś znacznie lepszego.
Mmm kinderniespodzianka. Zjadłbym Very Happy

ArcaDios

Bezi ktoś otworzył drzwi? czy zlękłaś się banem?
"Baka, baka"
Kondziu, a wiesz czym się różni odwaga od głupoty?
Odwaga i głupota to dwie siostry bliźniaczki, różnią się jedynie skutkami.
Jak widać AV dzięki temu staną do pionu...
skoro się otrząsną to pomóżcie w organizacji nowego forum, wszak ma służyć dla nas wszystkich.

Btw człowiek mianem głupi/głupie określa osoby/rzeczy których nie rozumie. Każdy podejmując decyzje ma ku temu powody, czasem mniej czasem więcej związane z racjonalizmem, ale nie nam to oceniać bo nie przyszło nam stać w jego butach.
wiem, że to było czysto żartobliwe, ale mam nadzieje że to skłoni was do refleksji zanim kolejny raz będziecie używać ten termin "głupota" co umożliwi wam określenie pozycji w jakiej się znajdujecie w danej sprawie.

Reyvenar

hmm mój kot był głupi ale on był niedorozwinięty Razz

kotka urodziła i nikt go nei chciał i potem tak został ałe głupi spał na drodze i w końcu ktoś nie zahamował :/ więc Ar to zależy jak się na to paczy.

ArcaDios

czemu głupi?
bo spał, czy że umarł?
Był niedorozwinięty, a co to ma do rzeczy?
Niedorozwinięty nie znaczy głupi, ludzie potrafią urodzić się np bez ręki a i tak myślą, podejmują decyzje, żyją, rozwijają się...

A co oznacza słowo idiota i dlaczego?

Bezimienna

Opiekun

Nie jest głupi myśli logicznie i udowodnił wam że często mylicie proste pojęcia i nie wiecie co piszecie
nazywasz go głupim ja też czasem jestem ale głupi jest ten kto jest nieświadomy własnej głupoty
ty mi na taką wyglądasz
Napiszę prościej żebyś pojęła
Mądry jest ten kto wie że nie zawsze się wykazuje mądrością

Bezimienna

Opiekun

nie rozumiesz głupi jest ten który nie zdaje sobie sprawy z własnej głupoty
Jeśli mówisz że ,,białe jest czarne" i upierasz się przy tym czy to z niewiedzy i nie dajesz sobie wytłumaczyć czy z uporu jesteś głupia

Bezimienna

Opiekun

tak się składa że ty ukazujesz swoją głupotę bo nie tylko ja z tobą dyskutuję

Bezimienna

Opiekun

tacy jak ty płoszą ludzi i śmiesz mówić że coś rozumiesz

Bezimienna

Opiekun

Bawisz mnie drobny człowieczku

ArcaDios

Jestem wszystkim i niczym w tym samym momencie, a zależy to od was samych, to wy decydujecie jak mnie postrzegacie tak samo tyczy się to wszystkiego co postrzegacie.
Jak to rozumiecie to łatwiej wam jest zrozumieć mój opis poniżej.

btw Opiekunie za bardzo Cię ponosi, wiele umiesz bo wiele Ciebie nauczyli, ale ile sam się nauczyłeś? Poproś ich o naukę poniżenia, a potem o naukę zdrady, bo bez tego nie wyjdziesz z ograniczeń które sam na siebie nakładasz.

To co sądzicie to wasz problem, bo każdy kamień ma swój kształt.

Anayami

Poproś ich o naukę poniżenia, a potem o naukę zdrady, bo bez tego nie wyjdziesz z ograniczeń które sam na siebie nakładasz.

Kpisz sobie, lepiej poprosić o naukę pokochania siebie i innych oraz wybaczenia im, o naukę bycia odpowiedzialnym, opiekuńczym i kochającym. O nauczeniu co to prawo wolnej woli, jak nie stać się złą osobą podporządkowaną prawu totalnego podporządkowania.
Btw. Żegnam was, jak bd chcieli ze mną porozmawiać to mnie znajdziecie w sieci.

ArcaDios

Widzisz nie doświadczyłeś tej nauki, a sądzisz że wszystko o tym wiesz.
W tej nauce chodzi o to by ktoś "Ciebie" poddał doświadczeniom w których pojmujesz że poniżenie to tylko subiektywny odbiór, który negatywnie wpływa na ciebie. Chodzi również o doświadczenia które dają Tobie klarowne wnioski, że to od Ciebie zależy w jakim stopniu ulegasz otoczeniu. A jest to ważna nauka jeśli chodzi o magie, tego też brakuje Opiekunowi, bo czas by wydostał się po za ramy kształcenia...
Wielu z was tego brakuje, ale w jego przypadku owoce będą bujne.
Jeśli chodzi o naukę zdrady to również się mylisz, ale tego nie będę mówił bo to nie o słowa chodzi, a o doświadczenia.
Jeśli już chodzi o moralność to każdy sam powinien o nią dbać, a nie ulegać trendom/wpływom guru/autorytetom/otoczeniu.

btw Opiekunie Bezi jest dobrą nauczycielką, ale większość postrzega ją jako tyranicznego nauczyciela, z lekcji którego najchętniej wszyscy uciekają. Dopiero z czasem i nowymi doświadczeniami można zrozumieć zasadność i mądrość wypływającą z danego przekładu takiego nauczyciela.

Anayami nie zachowuj się jak dziecko, Twoje ego ucierpiało bo odebrano Tobie władze, której nie potrafiłeś poszanować. Korzystając z pozycji chciałeś wyżywać się z subiektywnego poziomu, kiedy Twoim obowiązkiem jako moderatora było pozostawanie obiektywnym. Należne są Twoje przeprosiny względem Bezimiennej, ale jak wiadomo Tylko wielcy potrafią przyznać się do błędu.
Szanuje twoją suwerenną decyzje o odejściu, tak wiec żegnałeś wszystkich tak i ja Ciebie żegnam W imię ojca i syna i duch świętego, Budda z Tobą i wszystkie bóstwa niech mają Ciebie w opiece skoro dojrzale nie potrafisz brać konsekwencji swoich poczynań.

avian

Amen.

Opiekun

Nauka uczono mnie dając mi wskarówki pokazując drzwi ale klucz i zamek musiałem odlaleźć sam
Nauczony jestem uniżania się jestem tylko sługą żywiołów
znam ból i cierpienie bo za każde ocalałe życie płasę sobą
znam upadek bo musiałem upadać by większa klęska była oprawców i by moje powstanie było większe
znam gniew tylko dla tego że się go pozbyłem

avian

a zaemk z lkuczem zalnazles do wsojej ortorografiiji? Bo tego to Cię chyba nigdzie nie nauczyli. Skoro chcesz coś przekazywać, to rób to tak by inni zrozumieli. ty w ogóle uczyłeś się języka polskiego? Wiesz co to interpunkcja? a budowa zdań? itp? To pomaga w komunikacji pisemnej, naprawdę. Skoro chcesz żyć i się udzielać w społeczności ludzkiej(w tym przypadku polskojęzycznej ), to może byś łaskaw pisać poprawnie? Może zamiast za magię weź się za "tradycyjną" edukację? wiesz, magia to też nauka, a nauka to też magia. Skoro tak dobrze znasz historię magii i pewnych jej promotorów, to wiesz że dawni madzy byli wielkimi uczonymi w wielu dziedzinach, co dawało im przewagę nad szara masą i inne fazy. także więc, skoro uważasz się za osobę magioczyniącą, to i zachowuj się jak na taką osobę przystało.