Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

Nieumarły · Wysłany: Czw 19:31, 08 Mar 2012 Temat postu:

nawet nie wiesz jak łatwo mógłbym cię prześladować moimi bytami

Olimpia · Wysłany: Czw 20:16, 08 Mar 2012 Temat postu:

I równie łatwo je odegnać ^^'

Reyvenar · Wysłany: Czw 20:55, 08 Mar 2012 Temat postu:

mnie nie dałbyś rady ,uwierz mi Smile

umiem używać podziału energii we własnym ciele ,to jest tak silne że jak napisałem do Olimpi to odrazu wyczuła że coś jest nie tak ,zanim jej powiedziałem co ze sobą zrobiłem ,nie wspominając o ile Olimpio pamiętasz miałaś niestety przezemnie duszności ,to co dopiero by było z bytami? nie wspominając o kamieniu obronnym i oczywiście strzałki Razz

ale bez przechwalania sie to sam krzyż kabalistyczny by zadziałał bez większych umiejętności Razz

a krzyżyk taki wykonać umie każdy początkujący Razz

Nieumarły · Wysłany: Czw 21:52, 08 Mar 2012 Temat postu:

Jesteś bardzo pewny siebie
Jak nauczysz się języka zmarłych, nie, jak oni ci pozwolą się nauczyć, to zrozumiesz że to inna historia.
Nie kwestionuje waszych umiejątności, lecz jesteści jeszcze zbyt słabi, doświadczeni i zbyt młodzi by dać sobie radę z bytem którego Kapłani Ziemi nazywają Klucznikiem
Duch strzegący kluczy otchłani, związany z magiem który go przyzywa, ma pod sobą legiony zmarłych, nad jego głową ciemność w dłoniach klucze i lampa, na jego piersi symbol ziemi, jego imię i pieczęć wrót. To nie duszek, ani marny demonik, by go przywołać potrzeba dwuch magów, By nad nim panować trzeba umieć przeczytać jego imię, by go pokonać umieć je wypowiedzieć
Dla was za wcześnie

Olimpia · Wysłany: Czw 22:47, 08 Mar 2012 Temat postu:

Rey miałam duszności, ale mi to nie przeszkadzało ^^ Czasami po prostu nie chce nic robić z jednego lub kilku powodów Very Happy

Wtedy byłam dość słaba, wiesz co dla empaty bombardowanie uczuciowe?! xD
To jak... Hmm... Ktoś by Ci dał młotkiem w łeb Very Happy

Gdybym chciała na lajcie bym sobie poradziła.
Ale byłam w takim stanie, że tak powiem ogłupiałym i po pierwsze nie chciałam Ci nic zrobić, po drugie lubię siebie wystawiać na próby przetrwania a po trzecie wiedziałam że to nie ma sensu bo i tak zaraz przejdzie no i tak idę spać xD No i było jeszcze kilka powodów ale ok ^^

A z tym wyczuciem energii... Ja wyczuwam wszystko, nawet subtelne energię (o ile żadna inna energia nie zagłusza tej pierwszej). Na ogół wyczuwam wszystko np. z tą klątwą to była dość subtelna energia (albo tak mi się wydało bo odbierałam jeszcze energię innych ludzi) Very Happy

Jak wiem, że nie muszę nic robić to nie robię - podobnie mam z bytami, jeśli mnie atakują to na początku nic nie robię, obserwuję, wyczuwam, posprawdzam się trochę i mam z tego ubaw/satysfakcje a dopiero później atakuje - zazwyczaj bo czasami trzeba się bronić od razu Razz

Nieumarły · Wysłany: Śro 0:25, 14 Mar 2012 Temat postu:

Zbyt pewni siebie

Olimpia · Wysłany: Śro 11:22, 14 Mar 2012 Temat postu:

Albo wiemy na co nas stać...

Nieumarły · Wysłany: Czw 23:18, 15 Mar 2012 Temat postu:

Jeszcze nie wiecie, lecz długo na sprawdzian nie poczekacie

konidziu · Wysłany: Sob 16:03, 17 Mar 2012 Temat postu:

No mam nadzieje że nie będzie trudny Very Happy

Olimpia · Wysłany: Sob 16:20, 17 Mar 2012 Temat postu:

Ja już tyle ich przeszłam, że wszystko mi jedno xD

Nieumarły · Wysłany: Sob 20:34, 17 Mar 2012 Temat postu:

To będzie sprawdzian waszej wiedzy, umiejętności i siły. Trzeba stracić by coś zyskać

Anjimito · Wysłany: Sob 20:53, 17 Mar 2012 Temat postu:

Chciałbym Ci tylko coś powiedzieć , panie Nieumarły . Człowiek wysoko rozwinięty nigdy nie kwestionuje mocy , wiedzy lub zdolności innych osób , a przynajmniej nie robi tego zanim nie dowie się jakie one są. Zasłanianie się tajemnicą i skrywanie za kotarą utkaną z sekretów co cechuje Ciebie i Opiekuna jest prawdopodobnie przejawem szarlatanerii , aby nikt nie próbował was zdemaskować. Prawdziwie mądry i potężny mag zamiast chować swą wiedzę (jeśli takową ma) chętnie się nią dzieli . A wy nie daliście nam nic prócz mglistych i mogących być różnie interpretowanymi przekazów .

Zanim zakwestionujecie cokolwiek u innych najpierw sprawdźcie , co możecie zakwestionować u siebie.

A co do tak zwanego Klucznika ... Mag używa swojego Boskiego Autorytetu do wywoływania duchów a one słuchają . Czarownik może posiadać niewystarczającą moc aby wezwać i pokonać jakiś byt duchowy . Ale nie Mag . Nie , prawdziwy Mag nie będzie miał problemów z żadnym bytem .

Pozdrawiam
Anjimito

Firanos · Wysłany: Sob 21:54, 17 Mar 2012 Temat postu:

Z tym z "boskim autorytetem' nie zgadzam bo bóg tak naprawdę nie istniej. A co do tej tajemnicy to wcale mnie ona nie dziwi, gdyż oni są w organizacji przez co muszą przestrzegać pewnych zasad inaczej są nieprzyjemne konsekwencje.