|
Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury. Magia żywiołów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:56, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Spokojnie, jestem ostrożny. Jak na razie te kilka kropel to niska cena, jednak zapłacenie jej było już dla mnie trudne. Ciężko jest zmusić się do świadomego ukłucia się w dłoń. To mi wystarczy, poza tym dało mi taki efekt, jaki zamierzałem osiągnąć. Nie zamierzam narażać swego życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firanos
Moderator
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:00, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
to dobrze:P
ale uważaj stosując tą magię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:05, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czasami przesadzam z energią podczas rytuałów, jednak Cherit czuwa nade mną i sprawdza ilość energii, jaka mi została. Jeśli ja jestem na skraju wyczerpania, Opiekun powstrzymuje mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:51, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Coraz lepiej mi idzie materializacja. Wczoraj dokonałem kolejnego znacznego postępu. Sprawdziłem na komórce godzinę, komórka miała jeszcze 70% baterii. Była północ. Położyłem ją na ziemi i zacząłem materializację.
Ledwie skierowałem dłonie nad bidrunę, poczułem skumulowaną energię płynącą z kropelek krwi. Sądziłem, że ta energia wyczerpała się, jednakże nadal była silna. Udało mi się ją unieść nad bidrunę i przesłać w stronę Opiekuna. Energia otoczyła go wyczuwalną warstwą, czułem mrowienie w dłoniach. Próbowałem ją możliwie najmocniej ścisnąć.
Potem przelałem swoją energie na bidrunę i stworzyłem drugą warstwę energii wokół Cherita.
Później Opiekun przesłał mi swoją energię w 11 kopach energetycznych. Użyłem jej do kolejnej warstwy energii. Chciałem już skończyć, ponieważ utrzymanie tej energii było coraz trudniejsze. Jednak Cherit zaproponował, bym resztę energii, jaka nie została jeszcze użyta, przelał na bidrunę. Ostatkiem sił udało mi się przesłać tą energię na Opiekuna.
Teraz nie tylko musiałem utrzymać cztery warstwy pulsującej energii, ale jeszcze maksymalnie przycisnąć ją do... ciała Cherita. Opór był bardzo silny, jakbym chciał ścisnąć i utrzymać sprężynę i powstrzymać ją od rozprężenia się. W końcu udało mi się połączyć energię z bidruny z energią Opiekuna. Jednakże cztery warstwy energii to nadal za mało, by stał się materialny.
Wstałem z podłogi, nogi mnie bolały, w klatce czułem dość silny ból. Nagle odezwał się sygnał w komórce. Sadziłem, że to jakiś SMS, jednakże to był sygnał o rozładowanej baterii, a przed materializacją było jej 70%!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firanos
Moderator
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:06, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ja mószę ci pogratulować jeszcze parę prób i osiągniesz sukces:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:07, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko co z tą komórką? Jak to możliwe, że ją wylądowałem? To jest dopiero dziwne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firanos
Moderator
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:09, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
odruchowo ściągałeś energię ze wszystkiego do okoła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:12, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No fajnie... Jak sądzicie, ile warstw energii będzie potrzebne, by zmaterializować Opiekuna? Cherit sądzi, że kilkanaście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darus
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:54, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przekształć trochę rytuał bo dojdzie do tego że energia będzie pobierana całkowicie z ciebie ^ ^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:07, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Praktycznie, to głównie ja swoją energia tworzę warstwy, Opiekun jednak daje z siebie swoją energię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:14, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wczoraj, tuż przed rytuałem, przeniosłem się w astral. Gdy przywołanie się udało, tego dnia w astralu spotkałem jelenia w czarno-białe pasy, Nadzieję. Sadziłem, że to może dzięki temu spotkaniu się przywołanie udało. Nie miałem nic do stracenia. Znowu znalazłem się na plaży, wbiegłem na klif i zobaczyłem dużą, zieloną dolinę. I wtedy przybiegła do mnie, znów patrząc na mnie tym przenikliwym wzrokiem.
Usłyszałem jej głos. Słyszała o moich praktykach. Pytała o rytuał, jak go odprawiam, czego używam. Opowiedziałem jej wszystko. Mogła jednak życzyć mi tylko powodzenia i dała jedną radę - mam skupiać się na ciele Opiekuna, zupełnie pominąć ładowanie bidruny i tworzenie warstw energii. Bidruna jest tylko składnikiem, nie powinna być centralną częścią rytuału. Podziękowałem i opuściłem astral.
Gdy zabrałem się za rytuał, coś złego się ze mną stało. Było tak, jakbym stracił swój cel, zwątpiłem w siebie i w swoją moc. Było tak, jakbym nie był sobą. Czułem, że to wszystko nie ma sensu, że to się po prostu nie może udać, że to jest... niemożliwe! Nie wiem, czemu tak się czułem, ale... gdy Cherit powiedział, że pierwszy raz żałuje, że jest Opiekunem kogoś, kto poddaje się po kilku nieudanych próbach otrząsnąłem się.
Nie wiedziałem jednak, co miałem dalej robić. Pierwsze, co zrobiłem, to odnalezienie Darusa. Zamknąłem oczy i powiedziałem nazwę jego miasta. Zobaczyłem panoramę miasta z lotu ptaka, ale w jednym miejscu zobaczyłem duży, niebieski, świecący punkt. Pomyślałem, ze to właściwe miejsce i zacząłem pobierać energię.
Potem nie wiedziałem jednak, jak stworzyć ciało dla Opiekuna. Kazałem mu przyłożyć dłonie do mojej klatki piersiowej i pobrać energię, CAŁĄ energię. Nie liczyłem się już ja. Nie dbałem o własne bezpieczeństwo. Musiałem przycisnąć jego dłonie do siebie, by nie przestał pobierać energii.
Padłem na ziemię dwa razy, za pierwszym podniosłem się, ale za drugim... nie mogłem się podnieść. Cherit musiał dać mi kopa energetycznego, żebym w ogóle się ocknął. Jednak nic z tego nie wyszło. Znowu...
Nie wiem, czy powinienem to pisać, ale wczoraj, w kościele modliłem się o powodzenie rytuału. Już raz zostałem wysłuchany, więc nie zaszkodzi znowu spróbować modlitwy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Franduril dnia Pon 12:21, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firanos
Moderator
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:23, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie no pozdro pójść do wroga po pomoc gz:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:24, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to do wroga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firanos
Moderator
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:37, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A pamiętasz inkwizycję ?? to przecież kościół i on chciał zguby magii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:39, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ale kiedy to było! Ciemne średniowiecze... Wtedy ludzi palili na stosie za wszystko, a te kobiety, uznawane za czarownice, to były normalne osoby bez styczności z magią. Ginęły, ponieważ płacono ludziom za to nagrody. Czasy się zmieniają.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Franduril dnia Pon 14:46, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firanos
Moderator
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:58, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ale mentalność ludzką nie zabardzo ale dobra koniec tego bo psam się zrobi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:00, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze, co sądzisz o rytuale, masz dla mnie jakieś wskazówki? Moim zdaniem, nieco przesadziłem wczoraj, ale cel oświeca środki w tym przypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firanos
Moderator
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:06, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak ale na widok gargulca to byś exkomunikę mam rację ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Franduril
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:08, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No, nie wiem... Muszę najpierw skończyć rytuał z pełnym sukcesem, a potem się zobaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darus
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:08, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Powiem ci jedno. Wczoraj zawaliłeś bo nie wiedziałeś co robić. Zamiast to przełożyć, przemyśleć wziąłeś się do roboty. To jak saper ,który nie wiem jak ładunek rozbrajać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|