Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

Franduril · Wysłany: Nie 12:56, 14 Mar 2010 Temat postu:

Hmmm... Może i tak, ale ta moc jest zbyt wielka, by ją trzymać między dłońmi dłużej niż minutę, a co dopiero wprawić w rotację. Muszę coś wymyślić, by ją opanować. Trudno, dzisiaj spróbuję ponownie.

Franduril · Wysłany: Pon 18:47, 15 Mar 2010 Temat postu:

Cóż... wczoraj w nocy próbowałem ponownie materializacji i chyba znalazłem sposób na to, by opanować zarówno małe ilości energii, jakimi są warstwy, jak i tak duże, jak gotowe 200 warstw.

Co prawda, nie wyeliminowałem wibracji energii całkowicie, ale ograniczyłem je do minimum. A kluczem do tego było obrysowanie kredą pentagramu jeszcze jednym kręgiem.

Połączenie tych dwóch symboli - pentagramu, symbolizującego 5 żywiołów, wyższość umysłu nad materią, oraz okręgu, służącego jako swoista "bariera" zatrzymująca w środku energię, dały nadspodziewanie dobry rezultat.

Warstwy energii tworzyłem dosłownie jedna za drugą, około 3 na minutę. Gdy ścisnąłem te 200 warstw do 10 centymetrów średnicy, co prawda energia wibrowała dość silnie, ale mogłem ją utrzymać ryzach.

Darus · Wysłany: Wto 15:44, 16 Mar 2010 Temat postu:

Zamień ściskanie w PSI BALLa warstw na formę w jakiej są. Energią kształtujesz ciało bo widzę że sam psi ball tutaj nie ma zastosowania takiego w tworzeniu np elementów xD Aby stworzyć coś dokładnie należy odtworzyć kształt przedmiotu, bezpośrednio, nie bawić się w plastelinę od żmudnego kształtowania kulki plasteliny Razz

Mnie wykręceń, lepsze możliwości. Prościej: Wykorzystuj luźną energię, choćby w warstwach bezpośrednio nadając energią ciało, nie poprzez kulę i stopniowo.

Podstawowym założeniem magii jest zdolność do tworzenia przedmiotów z luźnej energii, bez ówczesnego nadawania jej kształtu ściśniętego przedmiotu, można w prawdzie zacząć od razu nadawać kształt przedmiotu, nie dopiero po stworzeniu innego Razz

Wniosek-Masz natychmiastowo z warstw tworzyć ciało, nie ściśniętą kulę energii której ledwo da się rade utrzymywać, która sama w sobie nagina, może i uszkadza warstwy Razz

Wszystko po to aby energia nie straciła swej elastyczności.

Franduril · Wysłany: Wto 18:26, 16 Mar 2010 Temat postu:

Czyli mam stworzyć najpierw warstwy, a potem, nie ściskając ich, dokładnie otoczyć ciało Opiekuna? Może to coś da...

Jak na razie, to po ściśnięciu warstw do PSI Balla, rozlewam energię równomiernie po całym ciele Opiekuna, dokładnie rozprowadzam energię po każdej części ciała Opiekuna, zostaje mi nawet resztka energii.

xao · Wysłany: Czw 22:27, 25 Mar 2010 Temat postu:

Firanos napisz mi na pw jakieś info o strażnikach czyli czym oni są ,gdzie ich znajdę itd.

[Obersu]
Nieeee... 38 stron... sami se czytacie i sapamu szukajcie!

Firanos · Wysłany: Czw 22:40, 25 Mar 2010 Temat postu:

OK już wysłałem Razz

Obers nikt ci przecież nie każe Razz

wystarczy powierzchownie od spamować Wink

xao · Wysłany: Czw 22:42, 25 Mar 2010 Temat postu:

A mi się wydaje ,że nie ma sensu tego tematu ruszać...

[Obersu]
Nooo i takie coś rozumiem xD!

Frand... dodawając więcej energii nie zmaterializujesz opiekuna... To musi być odpowiednio "skonfigurowana" energia... To fakt ,potrzebne są do tego wielkie jej ilości jednak to nie wystarcza.

Hehe wczoraj sprawiłem sobie nowego opiekuna (musiałem go trochę pokitować co do śmierci mojego poprzedniego opiekuna ^^ ) i dziś rozpoczynam trening z rozerwaną duszą Wink

A najlepsze jest to że on zna odpowiedzi na większość pytań jakie mu zadaje xD

Dawian

Opiekuni,podobno nie są wcale potrzebni.

Wojtek

Taaak, wielu ubermagusów ich rozpierdala i wchłania... geniusz w najczystszej postaci.

Dawian

Jak się ich wchłania,to w tedy wie się to co oni wiedzieli i ma się więcej mocy?

Wojtek

Nie wiem, nie robiłem tego.

Dawian

Aha,rozumiem.