|
Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury. Magia żywiołów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lilith
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:41, 03 Lip 2010 Temat postu: Zmory |
|
|
Zmorą, marą, morą, kikimorą lub rzadziej gnieciuchem i siodełkiem nazywano demona duszącego ludzi podczas snu. Najdawniejsze wierzenie ukazuje zmorę jako duszę osoby zmarłej. Inne np. na terenach Ukrainy, mówiły, że są to istoty żyjące w głębi lasów, niektóre zaś źródła podają, że jest to dusza osoby żyjącej wychodząca z niej podczas snu mniej lub bardziej świadomie.
Zmory nie były nadto groźne, choć przez ustawiczne męczenie człowieka podczas snu mogły doprowadzić do jego zgonu. Innym ich zajęciem było plątanie grzyw koniom. Sposobem na uchronienie sie przed tym demonem była zmiana pozycji zasypiania, przesunięcie łóżka, lub upchanie watą wszystkich szczelin w pokoju jak np. dziurka od klucza. Przychodząca w nocy zmora, jeżeli nawet znalazła jakąś szczelinę, przez którą zdołała się przecisnąć zwyczajnie głupiała nie mogąc znaleźć klatki piersiowej delikwenta.
Innym sposobem było obiecanie zmorze kromki chleba w zamian za spokój. Mój wujek opowiadał, że kiedyś obiecał właśnie taką zapłatę, a rano obudziło go uderzanie do drzwi. Stała w nich kobieta prosząca o kromkę chleba. Po uiszczeniu zapłaty zakończyły się nocne duszności. Mam jedynie nadzieję, że wujek był dobrym bajarzem... Poświadczyć mogę jedynie opowieść mojego zaufanego informatora, jakoby to przez pewien okres, kiedy był on dzieckiem, konie w stajni były zawsze rano spienione, jak po długotrwałym galopie, a ich grzywy poplecione. Informator, jako człowiek myślący realnie, nie chciał wskazywać jednoznacznie na zmorę, ale nie potrafił tego wyjaśnić w inny sposób. Taka wersja przeplata sie przez kilka wsi, na których poszukiwałem informacji, a sam nie mogę tego w sposób biologiczny lub inny wyjaśnić.
Inna historia mówi o gospodarzu, który znalazłszy tak spocone konie, następnej nocy czatował na potwora. Gdy przyszedł złapał go do worka i choć zmora zmieniała sie w różne przedmioty i zwierzęta (igła, mysz, wąż) nie puścił jej a worek przybił gwoździem do drzwi stodoły. Rano okazało się, że worek jest pusty, ale Zmora zaprzestała swych nocnych najść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pein
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:55, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Oj nie raz mnie ona odwiedza aż za często
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lilith
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:42, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
dusi cie ?? a masz na nią sposób jak coś to wal smiało podam ci .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Himawari
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:39, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
zmora senna to klatka paralizujaca nakladane przez mozg na ciało zeby nie wiezgac podczas snu, lunatycy maja zaburzone funkcje tej klatki a pierdolniki zwiazane z konmi itd to bajuchy, konie to najbardziej plochliwe zwierzeta domowe nawet mocny wiatr czy myszy mogly by je zdenerwowac ; p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Himawari dnia Pon 17:39, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pein
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:33, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Lilith mój sposób to jedynie nie spać na plecach tylko na boku i modlitwa.Raz ledwo co modlitwa mi pomogła;/.Po za tym ostatnio odwiedziła mnie 2 noce temu ale wstałem z łóżka i nie kładłem się spać dopiero później:).Jedynie co to zabrała mi energię na drugi dzień byłem taki rozkojarzony;/.Byłem też w transie;/.
Jak masz inny sposób to możesz mi podać,chętnie go wypróbuje .
Ps.Himawari mój Ojczym pochodził ze wsi i miał tam stajnie i nie raz widział w mgle jakiś zarys kobiety przy koniach jak im plątała warkocze to nie bajeczki kolego:),a zapewniam Cię że on nie żartuje z takich rzeczy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Himawari
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:40, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Podswiadomosc ludzka i wyobraznia potrafia podpowiedziec nie takie rzeczy :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darakolius
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:52, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jedni wierzą, drudzy nie. To jest norma, ale pamiętaj. Nie masz prawa dyskryminować ludzi, którzy w to wierzą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darakolius dnia Pon 23:53, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pein
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:06, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Himawari nie mam nic ci za złe każdy ma prawo do głosu :)Ty masz inne zdanie ja mam inne a kłócić się nie mam zamiaru ;d.
darakolius masz rację ty cha też w to nie wierzysz prawda ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darakolius
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:15, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja wierze we wszystko, zarazem nie wierząc w nic. Nie widziałem to nie potwierdzam, ale nie wykluczam. W taki sposób działam. Nigdy nie można stwierdzić otwarcie, że czegoś nie ma.
Co do duchów, zmor i całej reszty. Widziałem... wierze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darakolius dnia Wto 0:27, 13 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luminox
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:02, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja znam nazwę takiego demona to "Nybba" sądzę że to może być to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reyvenar
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zadupia
|
Wysłany: Nie 2:54, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
jak sie przed nimi bronić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Traveller
Gość
|
Wysłany: Nie 11:43, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie nigdy jeszcze taka zmora nie dopadła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ard
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:43, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie też ale mi ciągle coś w pokoju wali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Traveller
Gość
|
Wysłany: Nie 11:47, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A, tam. To zwykłe poltergeisty, które się nudzą. Mi często przeszkadzają, dlatego odprawiam 1/2 razy rytuał odpędzenia żeby odeszły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
awful8
Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:19, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
przez magie przywolujecie jakies dziwne rzczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ard
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:30, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
no np. ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
awful8
Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:22, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
awful8
Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:22, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
tyle ze mniesie juz nie pozbedziesz przez zadna regolke,
zniczego powstal bedzie trwal na wieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reyvenar
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zadupia
|
Wysłany: Nie 18:15, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
fajnie tylko mi na zmore nie pomaga mniejszy krzyż kabalistyczny(odpędzanie duchów ) pomagal mi przez pewien czas kamien obrony ale kanał oslabia sie ( kwiatki mi schna troche na parapecie ) silniejszy kamien byl 10x lepszy ale padl szybko ,i fakt faktem spanie na boku pomaga i to jak narazie jedyne wyjscie od 3 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna
Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:47, 16 Sty 2017 Temat postu: zmora |
|
|
Witam,wszyscy piszą że zmora przychodzi jak się śpi na plecach. Ja mam inaczej. Śpię na boku,i nic nie słyszę i nie widzę. Tylko zanim zacznie mnie gnębić to zaczyna mi mrowić całe ciało i w tedy jest najgorsze nie mogę się ruszyć ani krzyczeć. Mąż śpi obok a ja nie mogę nic zrobić. Walczę z nią próbując się ocknąć. W tym tygodniu dwa razy mnie to męczyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|