Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

avian

A czy to był przypadek,że nie umiesz pisać po polsku??Czy przypadkiem było to,że nienauczyli ciebie pisac poprawnie?? Wink

A tak bez kitu to powiem tak przypadek to raczej niebył,poprostu miałes szczęście i ci sie udało,ew sam niewiem.
Sprubój jeszcze kilka razy to bedziesz wiedział czy ci sie udało czy nie.

Ozyrys

spoko sprubuje a pisze tak dlatego bo szybko pisze i sie nie patrze na bledy tylko zasuwam !! Very Happy

dostajesz ostrzeżenie za niepszestrzeganie regulaminu.I lepiej żeby to było ostatni raz.

Amore

ja z apomoca wiatru potrawie troche podniesc firanke itp. tak naprawde to zaczelam ta swoja magie ze swoimi cwiczniami...ale jedna juz wiem! od tych cwiczen bolom mnie cale rece i plecy XD

bartek_mm

Nie wiem czy mówię do tematu. I nie wiem czy mam dar. Ale zawsze wmawiałem sobie że moim głównym żywiołem jest wiatr. jak byłem młodszy bawiłem się nim robiąc małe tornada lub zmieniając jego kierunek. Nie pamiętam jak to robiłem. Ale wracając do wmawiania sobie. Dzisiaj wpisałem w google magia powietrza. I akurat wyszło że znak pod którym się urodziłem jest jednym z 3 powietrznych(czy to przypadek że to wszystko robiłem i mówiłem sobie że jestem "magiem powietrza"?)

Mikiman

ja kiedys szedlem z kumplem przez pole a 3-4 metry od nas zrobilo sie jakos 2 metrowe tornado z piaskiem zlonczone.

Akurat ja sie zajmuje wiatrem a moj kumpel ziemią.

Czy to szczęście czy nie?

Obersu

Przypadek albo podświadome działanie(stawiał bym na przypadek Razz

)

mati · Wysłany: Nie 11:35, 08 Mar 2009 Temat postu:

a znacie czar żeby latać?

mati · Wysłany: Nie 11:52, 08 Mar 2009 Temat postu:

do latania są potrzebne jakieś zaklęcia czy nie?

Obersu · Wysłany: Nie 13:07, 08 Mar 2009 Temat postu:

Coś na latanie... miałem w planach zrobić coś na wzur techniki ktura być może za jakieś pare lat zaczeła by działać... a co do zaklęć... Są tak potrzebne jak wzorki na papierze toaletowym gdzy sie podcierasz...(czyli mogą być ale nie muszą)

A co do techniki... niechce mi sie myśleć... Poczekaj... jak mnie olśni to powiem.

Edit:
Dobra żeby nie było że jestem cham i leń to podam to co jusz obmyśliłem... po części:

1. Mały relaksie( np jak gdzieś jesteśmy to przestajemy myśleć o rzeczach które nas stresują... skupiamy sie na tu i teraz i by było nam wygodnie albo co najmniej neutralnie)
2. próbujemy skupić trochę energii wytwarzając coś na wzór małej otoczki w okuł nas lub enerdzi Balla gdzieś usadowionego(np na klatce piersiowej)
3. jak śniło sie nam że kiedyś latamy to przypominamy sobie uczucie jakie temu towarzyszyło i próbujemy je jakby wywołać(może to nie mieć żadnego znaczenia ale uczucie i tak zajebiste)
4. Myślimy o czymś co nasz motywuje albo sprawia że chcemy to osiągnąć albo ładuje nas energią... jakiś stymulant taki.
5. skupiamy sie na lataniu w sensie unoszeniu.
6.... co dalej nie wiem... możemy albo wywołać że otoczka albo enerdzi ball emitują energie która będzie powodować że będziemy latali albo coś.

Możemy spróbować wyskoczyć i spróbować skupić sie na unoszeniu albo nagłym przypływie enegi do otoczki lub balla by więcej emitowały energii.

Odradzam skakania z dużych wysokości najlepiej skoczyć w miejscu... na równej powierzchni xD

Możecie tez wziąć zrobić coś na wzór ołtarzyka z czymś co jest źródłem energii... walnąć tak jakiś kamień średniej wielkości i włożyć w niego bala który będzie odpowiednio zaprogramowany... i wyhodować se skrzydełka... z gury mówie że wątpie rzeby kturaś z tych technik wam sie udała ale prubowac morzna może kiedyś... coś sie stanie... i niebędzie to powiązane z upadkiem z durzej wysokości... xD

mati · Wysłany: Nie 14:32, 08 Mar 2009 Temat postu:

coto ta otoczka

Obersu · Wysłany: Nie 17:05, 08 Mar 2009 Temat postu:

Barjera/ druga skura/ coś na wzur ałry

mati · Wysłany: Śro 15:26, 11 Mar 2009 Temat postu:

pisze się ,,aura,,

@/// Avian : piszę się na temat.takie uwagi proszę kierować albo przez pw albo założyć sobie odpowiedni temat w hydepark'u.Następnym razem nie będzie taryfy ulgowej.

Obersu · Wysłany: Śro 16:11, 11 Mar 2009 Temat postu:

Kurna... nic tylko sie czepia...

dampx1996 · Wysłany: Śro 21:15, 11 Mar 2009 Temat postu:

Kurde gościu nie czepiaj się. Wszyscy robią tu bledy

mati · Wysłany: Nie 9:34, 15 Mar 2009 Temat postu:

wy mnie też się nie czepiajcie przecież jestem tu nowy mogę nie wiedzieć

Obersu · Wysłany: Nie 14:43, 15 Mar 2009 Temat postu:

Nie czepiaj sie że sie czepiamy! xD A ty dampax nie papuguj mnie... %@#%$&! co ja sie czepiam! xD

mati · Wysłany: Nie 14:45, 15 Mar 2009 Temat postu:

skończmy z tą kłutnią

winfen

jestem nowy a jeśli chodzi o latanie też mam pomysł
także nie skończony

do tego jest potrzebne wywiczenie telekinezy i wizualizacji a także mniejsze opanowanie żywiołów <wiecie ja tak za bardzo tej techniki nie umiem.

1.oczyścic się po kolei trzema żywiołami <bez wody chyba że chcecie.
najpierw ogniem później ziemią a na końcu powietrzem
2.poczuc i wyobrazic sobie grawitacje jako lina <lub coś takiego.
3.palimy linę<lub> i wyobrażamy sobie że nasze nogi są
powietrzem
4.musimy wytworzyc silną kulę z powietrza która będzie nas utrzymywała
5.powinniśmy wzleciec
6. kierowanie nie wiem? muszę spróbowac
7.lądowanie będzie przez użycie telekinezy i magi ziemii razem
wyobrażamy sobie że jesteśmy ziemią i przyciągamy siebie <lub naszą aurę

nie wiem czy to działa pamiętajcie żeby na końcu się oczyścic powietrzem

jestem nowy więc???
musicie spróbowac

winfen

wiecie ja to tak mam taką zdolnośc leczenia i nie wiem do jakiej magii to należy

przywołuje wiatr,
czasami jak jestem wściekły zrywa sie potężny wiatr i mogę nim kontrolowac raz tydzień temu powaliłem nim mojego 18 letniego brata bo mnie wkurzył Surprised

powiecie mi do jakiej magii należy leczenie

a i gdy dotyka mnie woda moje włosy dziwnie jaśnieją mam ciemny blond a zmieniają się na taki jaśniejszy

LinHor

Leczenie moze nalezec do zywiolu "śledzia" jak to Obersu napisal kiedys tam, albo do osobnego zywiolu ;P