Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

Zalgo96

Witam.Jestem początkujący w magii ziemi.Bo to jest mój żywioł i poszukuję kogoś żeby wtajemniczył mnie w tą magie.Może być na gg lub tu na forum.Jak komu pasuję.Z magii to jedynie dużo czytałem.Czasem próbowałem jakichś rytuałów.Zaciekawiła mnie magia żywiołów ze względów natury.Pomoże ktoś? Smile

Trevius

medytowałeś chociaż?

Zalgo96

Tak.Niejednokrotnie.Próbowałem też wejść w świat astralny oobe jednak nie za bardzo mi się to udaje.Doszedłem tylko do poziomu kiedy to widziałem różne dziwne obrazy i budziłem się cały mokry.

Trevius

ciekawi mnie jeszcze z jakimi systemami się zapoznawałeś i jaki chcesz wybrać/co chcesz osiągnąć...

w każdym bądź razie, przy medytacji nie starałeś się zrozumieć magii ziemi?
poczuć ją, jej drgania, ruchy, może nawet mowe?
nie starałeś się rozmawiać z duchami żywiołu ziemi, przywołać ich?
próbowałeś cokolwiek w kierunku magii ziemi prócz napisania tutaj na forum?

Zalgo96

Przy medytacji dużo rozmyślałem,także o sensie i istnieniu magii takowych żywiołów..Jednak nic z tego nie wywnioskowałem.Nie starałem się przywoływać duchów ziemi,uważam że nie jestem jeszcze gotowy.Na razie z dziedziny magii żywiołów to tylko czytanie o niej i rozmyślanie.Jednak w najbliższym okresie chce dokonać czegoś więcej.

Trevius

to znaczy? co chcesz osiągnąć magią ziemi? bo nie wiem czy warto pisać obszerny artykuł o całej magii ziemi jak Ty mi możesz zaraz wyskoczyć z rzeczą, którą wyjaśnię Ci w kilku słowach albo walniesz taką głupotę, że nie będę wiedzieć nawet co Ci odpisać Razz

dlatego sprecyzuj ;PP bo coś czuję ze nawet nie spoglądnąłeś na te wcześniejsze tematy o magii ziemi... w ogóle moim zdaniem jesteś świeżo upieczonym adeptem, który myśli że napisze post i ktoś mu odpisze dając całe pojęcie/zrozumienie owej magii, ale to strata czasu, nie czekaj na odpowiedzi, bo w rzeczywistości na klucz trafisz w momencie czytania innych/wcześniejszych artykułów o tej magii i wtedy zrozumiesz co masz robić... dostaniesz tak zwanego olśnienia Very Happy

przynajmniej powinieneś, a przynajmniej będziesz sam już umiał odpowiedzieć sobie na wiele pytań, gdzie reszta stanie się małym szczegółem... odczuć nie da się wytłumaczyć i od tak nauczyć, da się na nie tylko pokierować...

Zalgo96

Magią ziemi chce osiągnąć jakiekolwiek władanie ziemią,choćby tylko w samym astralu,mogę się tego uczyć latami,ja jestem cierpliwy.Chce też dowiedzieć się wszystkich możliwych informacji o tym.Bardzo mnie to też ciekawi.Jestem świadomy że nikt nie poświęci swojego czasu żeby mi wytłumaczyć wszystko ale chociaż podstawy,ogólne wskazówki.Czym się kierować,jak,może coś więcej...Czytałem niektóre z wcześniejszych tematów i niczego się nie dowiedziałem sensownego prócz tego skąd brać energie i gdzie medytować a to chyba jednak za mało Razz

Trevius

Olimpia by sie przydała, ona lubi takie rzeczy ^^

a wracając do tematu... na pewno tylko w astralu będziesz władać ziemią Razz

jeżeli myślałeś że tutaj zaczniesz podnosić skały to w zły dział trafiłeś, ale jeżeli chodzi o astral, to bez problemu... na początku napisałeś że chcesz sie dowiedzieć wszystkich możliwych informacji, a na końcu że wystarczą Ci wskazówki... w takim razie... oszczędzę troche czasu i powiem czym najpierw możesz sie zająć...
na początek (tak jak już pisałem) postaraj się zrozumieć ziemie, wyczuj ją, jej ruchy, drgania... Czyli podczas medytacji najlepiej staraj się w nią wtopić, tak byś czuł ją całym swoim ciałem, jakbyś medytował o kilka stopni w dole zakopany po czubek głowy... teraz słuchasz jej, czujesz ją, powoli potrafisz naśladować jej ruchy, potrafisz poczuć jej ruchy, jeżeli na prawdę Ci się uda ją wyczuć, wtedy stań się ziemią, zmieszaj się z nią, nie mówie żebyś zaczął wirować, po prostu powoli rozdzielaj się na miliony kawałeczków i bądź z nią jak piasek zmieszany, ale nie za daleko, bądź w jednym skupisku, rodzielony ale w promieniu kilku metrów a nie kilometrów...jak nie będziesz potrafił rozdzielić się na tyle kawałków to zacznij od mniejszej ilości, ale dojdź do takiej by Twoje części były jak najmniejsze... każdą z osobna cząstką siebie teraz dalej zacznij odczuwać ziemie, to będzie takie precyzyjne zrozumienie jej, na danym obszarze każdą cząstką z osobna, rób to tak długo aż nie poczujesz że sam jesteś ziemią, albo nawet skałą... myśli też zsynchronizuj, ''jesteś ziemią, leżysz tu, nic nie robisz, nic nie musisz, nic nie myślisz, jak ślimaczek poruszasz swoimi zbitymi drobinkami by odczuć jeszcze jakikolwiek ruch swojego ciała" (coś w tym stylu)... jak już będziesz ziemią wtedy połącz się, ale powolutku (jak ślimaczek xD) w całość, kawałeczek do kawałeczka, wtedy powinieneś powoli zrozumieć że nie łączysz tych samych kawałków ciała do siebie ale to już są cząsteczki ziemi i składasz się w ziemnego/kamiennego golema, który jest częścią ziemi, czyli stałeś się jednym z nich... postaraj się wtedy swoim ziemnym/kamiennym ciałem wrócić do poziomu w którym zacząłeś medytacje, czyli wyłaniaj się powoli z ziemi, jak potrafiłeś ruszać swoimi cząsteczkami w ziemi tak samo powinieneś powolutku całym ciałem się poruszyć na powierzchnię, może to znacznie wolniej iść niż Ci sie zdaje (w zależności od poziomu)

to był pierwszy krok do zaprzyjaźnienia się z ziemią, pokazaniu że jest się jej poddanym ale również znajomym, który w razie potrzeb będzie potrzebował użyć tego żywiołu... to jest jak podpisanie kontraktu, staniesz się duchem ziemi (patrząc od strony astralnej)... oczywiście nie rób tego 'raz i nara'... rób to ile się da, najlepiej tak długo aż w tym świecie nie odczujesz się jakiś inny, bardziej twardy, ale jednocześnie spokojny, z dystansem podchodząc do wszystkiego (cechy są tu przykładowe, w zależności od poziomu powinieneś zmieniać się różnie, ale w dobrą stronę)...

kolejny krok to kontrolowanie energii, tu już masz mnóstwo informacji na ten temat ale spokojnie, pierwszy, najważniejszy krok masz opisany, dalej z górki... otóż,
podczas którejś tam medytacji, w której uda Ci się już nie pierwszy raz być ziemią, postaraj się nią ruszać, oddziałowywać na jej ruch, ale nie fizycznie, a energetycznie tak jak rozkładałeś samego siebie... widzisz, więc jednak umiesz kontrolować energię jeżeli udało Ci się siebie rozłożyć, więc rób to tak samo z ruchami ziemi, najpierw jak jesteś rozłożony na cząsteczki (precyzyjniejsze opanowanie ruchów), później na wyższym poziomie ucz się tego jak będziesz w całości... a w pewnym momencie ucz się jej ruchów na różne odległości - oczywiście dalej w stanie medytacji gdy jesteś pod ziemią... ta ziemia, ten stan w końcu będzie jak Twoja sala treningowa, będziesz z czasem siedzieć w jednej wielkiej ziemnej masie i nie dość że będziesz widzieć przez nią - stanie się dla Ciebie przestrzenią - to w dodatku będziesz nią poruszać

na sam koniec, pewnie już jako atralny ziemny/skalny golem, będziesz potrafił poruszać nią na różnych poziomach przestrzeni, czyli nie tylko w swojej - ziemnej - ale również w tej wyżej, czyli wyjdziesz swoim ziemnym/skalnym ciałem na zewnątrz (tak jak na początku wyłaniaj się z ziemi), oczywiście z dużym poziomem kontroli ziemi już, i zacznij nią dalej manewrować... na początku na tym ostatnim poziomie będziesz potrafił ''wystawiać'' ziemie na zewnątrz ponad jej horyzont, tzn będziesz umiał tworzyć fale ziemną/skalną, stworzyć górkę - jakiekolwiek fałdowania ziemi będą dla Ciebie najłatwiejsze... później uczysz się robić to na rózne odległości, aż w końcu ostatnim poziomem jest nauka kontroli ziemi na różne wysokości - przykładem jest kropla spadająca z sufitu (tylko przykład odwrócimy o 180 stopni Very Happy

) tak by Ci to uzmysłowić tylko wizualizacyjnie, z ziemi robisz górkę, coraz wyższą, w końcu jej część przy ziemi zwężasz a góre zostawiasz tej samej szerokości, w pewnym momencie odłączasz główną ziemię od tego kawałka który był szczytem górki przed chwilą, masz kawałek ziemi w powietrzu (jak odłączająca się kropla od powierzchni sufitu)... jak Ci się udało utrzymać ją w powietrzu to dalej to tylko nauka kontrolowania tego z jak najszybszą prędkością, największą wysokością, największym ciężarem unoszonego kawałka, oraz zmiana jego struktury - ze zbitej kuli ziemi możemy zrobić znacznie większą kule jeżeli z ziemi ze środka zaczniemy tworzyć ściany, czyli stworzymy coś jak ziemny balon Very Happy

wiadome pusty w środu ale większy niż ten zbity... to już jest kolejny kroczek do tworzenia różnego rodzaju tarcz czy osłon ziemnych, sama umiejętność zmiany struktury daje nam już nawet możliwości tworzenia ciał innych golemów, a przez czas całych tych praktyk do tego momentu na pewno zapoznamy się z jakimiś duszkami które będziemy mogli włożyć w stworzone przez nas ciała....

(ziemia/kamień - stosowałem jak widać 2 rodzaje magii ziemi, proponuje na początek zapoznawać się z ziemią a później z twardą skałą, wydaje się że niby to samo ale jednak nie... przykładowo będąc na poziomie kontrolowania ziemi pod ziemią (nasza sala treningowa) będziemy mogli dopiero zaczynać ze skałami, co oznacza że musisz mieć znacznie większy poziom w ziemi żeby zabrać się za skały, to po prostu lepszy materiał i cięższy do zrozumienia)

tak więc dalsze części nauki to już kwestia Twojej wyobraźni Razz

cokolwiek będziesz potrzebował dalej będziesz musiał już sam działać ^^ myślę że nie będziesz miał z tym problemów

podam Ci w punktach teraz co masz robić:
1. Medytuj.
2. Zrozum ziemie.
3. Stań się ziemią.
4. Zacznij kontrolować ziemię w jej królestwie.
5. Zacznij kontrolować ziemię na powierzchni.

także to wszystko ^^ ... pomogłem? jakieś pytania?
[pamiętaj, to wszystko dzieje się w astralu]

Zalgo96

No nie myślałem że wszystko będzie aż tak pięknie opisane Smile

Bardzo mi pomogłeś Smile

Żadnych pytań nie mam aczkolwiek może pojawią się z czasem.Dzięki Very Happy

Opiekun

Magia ziemi ma jeszcze jedną odsłonę ktrej tu chyba brak

Opiekun

Magia ziemi ma Swoją wiedzę jak każdy z żywiołów
Ziemia to wiedza Umarłych Gam może przyzywać odbierać energię i kontrolować umarłych jako byty
Podstawą tej wiedzy jest znajomość jej energi
Jeśli dobrze pamiętam Dział tej magi jest określony jako Permane Expri (Z wieczności) Opisuje ona techniki poznania energi i historię jej powstania
Bóg krztałtując człowieka Wziął garść ziemi i ulepił ciało Duchowi ziemi nakazując by miał pieczę nad tym ciałem i nad jego rozwojem a gdy odda ostatnie tchnienie ma się zamienić w to z czego powstało w pył Dlatego Ziemia oddawała ludziom część swojej energii i odbierała ją po tem gdy ciało wracało do pierwotnej formy
Jednak gdy Duchy żywiołów uczyły pierwszych magów Ziemia nauczyła swojego podopiecznego odbierać energię ciału nim ono odda ją ziemi w ten sposób powstała stara wiedza nekromancji Samego ducha mag mógł przyzwać i prosić go o pomoc a z energi ktąrą od niego dostał twożył duplikat ducha którym kierował wedle woli Księga mówi że pierwszy nekromanta miał niezliczone zastępy duchów
Do odbierania energi jednak jest potrzebny przedmiot Poświęcony Umarłym Najczęściej pierścień bądź obrączka Rytuał oddania nie trwa długo lecz po jego odbyciu jesteś nierozerwalnie związany z ziemią i jej zmarłymi i tylko ty możesz wykorzystać pierścień On sam pochłania Tą energię ale dobrze jest od czasu do czasu iść na cmentarz

Zalgo96

Takowe pierścienie istnieją? Można go zdobyć? Jeśli tak to w jaki sposób? Smile

Trevius

dobre info, przyda mi się ^^
jeżeli chodzi o te artefakty myślę że to jedna z legend i ze zdobyciem będziesz miał problem Zalgo96, ale kto wie, może z czasem Twoich praktyk duchy wskażą Ci drogę do owego przedmiotu...

Opiekun

Pierścień i chuste o której kiedyś pisałem tworzy sam mag są to jedyne i niepowtarzalne przedmioty związane z duszą maga itylko jemu posłuszne
Pierścień może być dowolnej wielkości i formy ale poświęcenie go zmarłym wymaga sporo wysiłku Musisz sprowadzić ich a tym jednego maga nie musisz znać imion ale mag musi być ziemi prócz kropli krwi własnej którą opłuczesz pierścień oddasz trzem zmarłym swoją energię praktycznie całą ona się zregeneruje w kilka dni lecz będzie już inna silniejsza
Chusta którą teraz opisze jest trochę odmienna od tamtej ale wykonanie to samo
Czarny kawałek tkaniny na której mag wyszywa symbol ziemi nicią maczaną we własnej krwi białą nicią chosta porzera całą szkodliwą energię w jej zasięgu i zmienia ją w czystą energię którą oddaje magowi

Trevius

Opiekun naucz się interpunkcji

i po napisaniu sprawdzaj to co napisałeś ;P

Opiekun

Wiem wybacz ale piszę na prentce bo w międzyczasie, piszę tekst i robię podkład muzyczny