Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

Obersu

Pisałem juz gdzieś ze to potrujne powrucenie mozna zanulować albo osłabić za pomocą astralnej "tarczy" i technikom ochronych...

A pozatym to że moc zaklęcia i czary powraca potrujnie nie jestem pewien ale jest w wierzeniach wikanskich(czy jakoś tak) a z wierzeniami ruznie bywa.

Tashira

nie wszystko z anulujesz, ręka Boga bywa silniejsza

Obersu

A kto tu mówi o Bogó!!! HA! Jakby on sie przejmował sprawiedliwością! To zasada magi w kturej Bóg nie bierze udziału zresztą jak w większości!

Gdzie jest napisane że To sprawa Boga z tym potrujnym powruceniem? Bo śmiać mi sie chce...

Tashira

Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy! To tez należy pamiętać. jeśli chcesz wiedzieć, Bóg - czy też - wyższe Ja , jak kto woli jest w każdej rzeczy osobie i czynie.

Obersu

Taa... moge przystać na Wyższe ja. ale nie na Bogą(nie że gardze tymi co wierzą).
A co do anulowania wzrotnej siły. zawsze można wykorzystać czyste władanie nad energią do zadania bulu itd... nie jestem pewien ale to raczej nie powruci... a nawet jeśli to dobrze wykonana tarcza to zatrzyma na 95%.(pi razy oko)

Tashira

Obersu

nie dla wszystkich... Słowo może być rurznie interpretowane... zwłaszcza jeśli tematyka zachcacza o magie itd.

dampx1996

Sasuo

Dampx dlaczego niby magowie mieli być niewiezący (nie wiem czy przez dobre "ż" napisałem)

Obersu

Co do wiary nie ma tu nic do gadania... No dobra o ile dana wiara praktyk magicznych nie zabrania.

dampx1996

Chodzi mi o to że w mojej religi magia to ZLO. Dlatego się jej wyrzekłem

Obersu

Religja która mówi że magija to ZŁO jest ZŁEM! xD

LinHor

hmmm Ciekawy punkt widzenia....;]

Szakal!

zalezy od religi np chrzescijanie wezma cie za szatana albo inne cos a muzumanie albo inni poganie za jakiegos boga to wiesz ale religia nie ma nic do czarnej magi mozesz rzucac zaklecia i relgia ci nic nie zrobi (ani Bóg) bo jak by Bóg przejmowal sie tak bardzo nami to by nie bylo wojen morderstw itp.

Obersu

Hmm... Bóg sie tym pszejmuje ale że mamy wolną wole nie miesza sie w to tylko liczy że sami pszestaniemy... to MY mamy sie wystrzec zła i takie tam a on tego za nas niezrobi. Chociasz by pare spraw mugł by zmienić...

Pozatym kosciuł swego czasu prubował wyeliminować wiedzmy i heretyków poprostu żucał ich na stos. Jakbyś wtedy ogłosił : "Zajmuje się magia wszechstronie" To mugł bym sie załorzyć że jakby do nich to doszło długo byś nie porzył... Jasne teraz kościuł jest bardziej tolerancyjny. Prubuje sie stać tak jakby jedną wielką wspulnotą...

Zrub test... pudz znajdz jakiegoś księdza... proboszcza albo kogoś.. i sie zapytaj co sądzi o magii itd... Najprawdopodobniej Usłyszysz że to bzdura albo jak juz że to zło! Oczywiśie wyjątki sie mogą znaleść. -.-

LinHor

Ze magia jest dzieki szatanowi i tylko poprzez opetanie mozna czarowac... Juz sie pytalem xD

Obersu

A propo kościoła i Boga. Patszcie. Jak jakiś człowiek coś zrobił nad ludzkiego to opisywano go jako oszusta alob że pakt z diabłem zawarł czy jakoś tak... a Bóg to jak coś zrobi to same cuda! nawet kiedy zatopił w lawie czy w czymś tam miasto bo grzeszni ludzie żyli nawt nie dając szansy nowo narodzonym. Jak ktoś mi to pięknie opisał...

Dlamnie to wszystko czego uczą w szkołach i opowiadaja w kościele to to pierdolenie o czymś co nawet jak było to jest przesadzone i stronnicze... czyli pierdoły i tyle.

A tera w programie przypierdalanie sie do mocherków(tak wiem co ja za młodziesz złą jestem xD):
A i paczcie jakie mocherki mamy w kościele... ja pierdole parszywe bestje... mamy w szkole uroczystość odsłonięcia pomnika. To modlitwa tez. Ja oczywiście nie wypowiadam tego co wszyscy tylko stoje cicho i staram sie nie pszeszkadzać... i kurna tylko widze kontem oka jak wszystkie mochery sie gapią i coś szemrają... myślałem że nie wyrobie i zara sie na nie rzuce z ksiąszką. Potem po wszystkim wracam z kumplem i ida przed nami 2 mochery. Zatszymały sie nagle że omal na nie nie wpadliśmy i zaczeły se szemrać na ucho... Wtedy nie wytszymałem i palnołem do kolegi dosyć głośno: "Ja pierdole! Zero szaczunku dla ludzi! Te pi... ekhem... znów plotkują na środku ulicy!" odziwo wkurwienie mi pszeszło jak usłyszałem przerazliwe westchnienie mocherka... jak przelazłem z 10 m dla pewności sie odwruciłem by sprawdzić czy nie przesadziłęm bo brzmiało to tak jakby zara pikawa jej miała walnąć... xD
Czy ja jestem złym dzieckiem??? (o.O)

Beadesver

nie jesteś zły... jesteś po prostu szczery aż do bulu i Ci się nie dziwię.
Cała msza w kościele to tylko durny teatrzyk na który chodzisz raz w miesiącu i zastanawiasz się po co, co tu robisz i o czym ten batman (ksiądz) gada tam za ołtarzem.

Przemol100

Ja co do wiary nie chcę się wypowiadać bo śmiać mi się poprostu chce... Poprostu mam samych strasznie religijnych w klasie co tlyko ja coś rysuje np.jakąś runę to zaraz: Jaki satanista!!! A na przerwie ja jestem jakoś najspokojniejszy... Raczej to mnie i siebie nawzajem leją a ja znoszę to ze spokojem na twarzy. Taka wiara do d....!!!! Hhehe znaleźli się święci! Tylko klną na wszystkich a na religii to aniołki! Twisted Evil

karolnr9

no i tu się z tobą zgadzam Przemol100
ja też nie mam świętej klasy Twisted Evil