Magia żywiołów.Prawdziwa potega natury.

Semyazza

Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.

Na początek chciałbym zaznaczyć, że w żadnym wypadku moją intencją nie jest epatowanie arogancją. Mam w zwyczaju pisać i mówić jedynie rzeczy istotne i ważne, wprost i dobitnie, co niejednokrotnie jest odbierane pejoratywnie, z resztą zupełnie niesłusznie.

Właśnie z powyższego powodu pominę moje prawdziwe imię, wiek, miejsce zamieszkania i zainteresowania w żaden sposób niepowiązane z tym, co ogólnie nazywa się "magią". Można się do mnie zwracać po nicku, nie obrażę się, wręcz przeciwnie.

Trafiłem tutaj zupełnie przez przypadek, w trakcie wyszukiwania pewnej informacji niejako powiązanej z (nazwę to dość pochopnie i po swojemu, jako że nie przywiązuję zbytniej uwagi do nazewnictwa i ogólnie przyjętych konwenansów) ortodoksyjnym druidyzmem. Pierwsze wrażenie jakie wywarło na mnie forum, już po około 20 minutach czytania, jest lekko mówiąc... negatywne. Na początku miałem dziwne uczucie, że to jakieś forum gimnazjalne poświęcone książkom fantastycznym i grom wyobraźni (bez urazy), na szczęście posty paru użytkowników przejawiały pewną dozę nieco głębszej wiedzy, więc postanowiłem zostać.

Sam nie mam zielonego pojęcia o rodzajach magii będących przedmiotem dyskusji na forum. Niekoniecznie interesuję się magią niechaotyczną, wyczytaną i wyuczoną. Reprezentuję nurt który sam nazywam, jeśli już muszę, magią dziką, co jednak nie ma nic wspólnego z tak samo nazwanym rodzajem magii czasem występującym w różnych książeczkach. Nie potrafię sklasyfikować jasno ram duchowych, w których się poruszam. Nie znam też nikogo kto by mi w tym pomógł i w życiu nie przeczytałem żadnego poradnika magicznego, runicznego czy też podobnie bzdetnicznego. Wszystko co wiem i czego doświadczyłem wynika z czystej praktyki, niekoniecznie będącej działaniem przeze mnie zamierzonym.

Chętnie dowiem się czegoś o tym, co wy nazywacie magią, dlatego myślę, że zostanę tu na chwilę i podejmę raz po raz dyskusję z najbardziej wiarygodnymi użytkownikami. Proszę się też nie zrażać, jeżeli będę zadawał kłopotliwe, być może czasami niezrozumiałe pytania. Najtrudniej poznać coś, co się już doskonale rozumie.

!להתראות בקרוב

avian

Witaj na pokładzie. Z Twojego postu można wywnioskować, że umysł masz otwarty.To bardzo dobrze, ale do wszystkiego zachowuj swój dystans. Rodzajów magii jest tyle ile sam sobie wymyślisz(albo ktoś wymyśli). To tylko drogowskazy i pomocni "przechodnie". Cała ta magia jest w tobie i we wszystkim czego doświadczasz. Cały wszechświat to tzw. magia. Wszystko co robisz i czego nie robisz jest magiczne. Tak proste i banalne że aż trudno uwierzyć. Przez te wszystkie księgi, zakony, pakty, krucjaty, wojny i inne pierdoły ludzie zatracili to czym jest magią. Zatracili jej prawdziwą prostotę, to czym jest w rzeczywistości. Dla tego tylko nieliczni którzy przeszli przez różne "systemy" pojmują jej istotę. Pisz, pytaj, dociekaj, krytykuj i odpowiadaj, bądź swobodny.

Do zobaczenia Wink